Do tej pory wyzwaniem EDK było przejście nocą, w samotności i skupieniu Drogi Krzyżowej naszego Pana Jezusa Chrystusa. Sam trud wędrówki wydawał się wielki. Nie chodziło o to, aby przejść trasę, ale o to, aby ją pokonać i stać się pięknym człowiekiem.

Tej zmiany, zapragnęło ok. 80 osób, które wzięły udział w IV Ekstremalnej Drodze Krzyżowej śladem parafii dekanatu starogardzkiego. To piękne spotkanie rozpoczęło się wspólną Eucharystią o godz. 19:30 w parafii św. Wojciecha w Starogardzie Gdańskim, której przewodniczył ks. Piotr.  Po niej uczestnicy EDK wyruszyli w drogę zaopatrzeni w kamizelki odblaskowe, latarki, rozważania. Wyruszyli między lasami i polami, pełni niepewności czy się uda? Czy uda się zmienić, by być pięknym człowiekiem?

Niesamowite przeżycie. "Tu, podczas Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, wiara stykała się z decyzjami woli, emocjami. To było prawdziwe ćwiczenie, człowiek rzeczywiście może być potem przemieniony."

Wszystkie 14 stacji na terenie dekanatu starogardzkiego, były okazją do rozważania męki Jezusa i modlitwy. Ostatnia stacja miała miejsce w kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu w kościele św. Wojciecha. Ilu uczestników dotarło do końca zmagając się z 42 km odcinkiem? - tego nie wiemy. Oni wiedzą; Oni wiedzą jacy wyszli i jacy wrócili.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom EDK, nade wszystko dziękujemy Księżom Proboszczom parafii dekanatu starogardzkiego za wszelką życzliwość, za możliwość zatrzymania się w otwartych kościołach przez całą noc wędrówki, za ciepłą herbatę za wielkie serce dziękujemy Kołom Gospodyń Wiejskich.

Mamy nadzieję, że za rok znów wyruszymy na Ekstremalną Drogę Krzyżową, by znowu poddać się działaniu Jezusa, który pragnie przemieniać człowieka.

Dziękujemy, że jesteście!!!